Hedgehog? nie… Hedge the Hog!
Z lekkim poślizgiem czasowym, ale lepiej późno niż wcale. Muzyczne doznania to nie tylko koncerty, to spotkania z ludźmi, którzy tworzą muzykę. Piątka młodych przepełnionych energią osobowości, dziś w nieco
Blog kobiety – fotografa, która lubi obserwować ludzi i świat, przyglądać się rzetelnie i przekształcać sytuacje w uczucie spełnienia i odświeżenia
Z lekkim poślizgiem czasowym, ale lepiej późno niż wcale. Muzyczne doznania to nie tylko koncerty, to spotkania z ludźmi, którzy tworzą muzykę. Piątka młodych przepełnionych energią osobowości, dziś w nieco
Potrójny koncert lokalnych zespołów w El Rio Tinto sprawił, że październikowy wieczór wcale nie należał do chłodnych. Long Way to be Human, VHS i Ci, których możecie oglądać na zdjęciach:
Szybka sesja zdjęciowa zespołu Hedge the Hog w pierwotnym składzie. Młodzieżowo w przestrzeni skate parku, nocą, zwariowanie, dziwnie…Później skład zespołu trochę się zmienił, choć nazwa pozostała:https://kocma.com/hedgehog-nie-hedge-the-hog/.