Tam i z powrotem. Towarzysko we Wrocławiu

Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. Taka była moja pierwsza myśl, gdy zobaczyłam konkurs mikroGRANTY ESK 2016. Napisałam wniosek, mając nadzieję, że coś z tego wyjdzie… i udało się!
Komisja wyłoniła mój projekt jako zwycięski w IV edycji Programu Współorganizacji Projektów mikroGRANTY ESK 2016. Wszystko rozpoczęło się 6 maja 2015 r., kiedy zostałam zaproszona przez zespół mikroGrantów na negocjacje i omówienie działań związanych z projektem. Wstępnie projekt zakładał zbiórkę archiwalnych zdjęć od mieszkańców Wrocławia. O takiej formie projektu opowiedziałam podczas wywiadu w Radiu Wrocław Kultura 24 czerwca. Jednak po wielu rozmowach z zespołem mikroGrantów (m.in. z Natalią Mutor i Anią Pasternak), doszłyśmy do wniosku, że forma konkursu fotograficznego będzie łatwiejsza i przyjemniejsza, a ich prezentacja w infopunkcie Europejskiej Stolicy Kultury 2016 – Barbarze przy ul. Świdnickiej, będzie wyjątkowym wydarzeniem. Ta modyfikacja projektu miała miejsce na początku lipca.
Z początkiem czerwca włączyłam do współpracy polskiego fotografika Tadeusza Rolke. To był dla mnie jeden z celów projektu.
Wrzesień przyniósł już konkretne działania związane z organizacją wystawy: magnesy jako sposób montażu zdjęć w Barbarze, stworzenie plakatu konkursu, udostępnienie zdjęć przez Tadeusza Rolke. 24 września odbyła się konferencja prasowa w Barbarze, dotycząca projektów mikroGrantowych. Październik upłynął pod znakiem zbierania prac konkursowych oraz dogrywania umowy z Agencja Gazeta, w sprawie zdjęć Tadeusza Rolke. Pod koniec miesiąca po raz drugi gościłam w Radiu Wrocław Kultura i podczas wywiadu zapraszałam wrocławian do udziału w konkursie Tam i z powrotem.
11 listopada zostały ogłoszone wyniki konkursu, a 16 listopada o godzinie 19:00 odbył się wernisaż w Barbarze, który zgromadził ok. 50 osób. Wystawę można było oglądać do 9 grudnia.
Przez cały czas trwania projektu (7 miesięcy) kilkakrotnie gościłam we Wrocławiu w poszukiwaniu kadrów, które pojawiły się pomiędzy pracami laureatów konkursu i Tadeusza Rolke.

Cały projekt był dla mnie ogromnym wyzwaniem . Włożyłam w niego dużo pracy i serca.
Uczestniczyłam w działaniach Europejskiej Stolicy Kultury na swój własny, fotograficzny, sposób. Niezmiernie się cieszę, że mogłam poznać artystę fotografika -Tadeusza Rolke, którego mistrzostwo fotograficzne ujmuje mnie od dawna. Czuję ogromną satysfakcję, że byłam w stanie zaktywizować mieszkańców Wrocławia do działań w sferze kulturalnej, zwłaszcza, że nie jestem jego mieszkanką.
Szampan wypity!