Ilona i Mateusz
Wyjątkowe momenty ze ślubu Ilony i Mateusza. Ceremonia odbyła się w Kościele pw Matki Boskiej Częstochowskiej w Sycowie. Dziękuję młodej parze za zaufanie i mile spędzony czas podczas sesji plenerowej
Blog kobiety – fotografa, która lubi obserwować ludzi i świat, przyglądać się rzetelnie i przekształcać sytuacje w uczucie spełnienia i odświeżenia
Wyjątkowe momenty ze ślubu Ilony i Mateusza. Ceremonia odbyła się w Kościele pw Matki Boskiej Częstochowskiej w Sycowie. Dziękuję młodej parze za zaufanie i mile spędzony czas podczas sesji plenerowej
Piękna pogoda i dużo pozytywnej energii towarzyszyło mi podczas tego ważnego dnia. Atmosfera w ogrodzie, gdzie odbywało się przyjęcie, była wyśmienita. Pomimo ósmego miesiąca ciąży dałam z siebie wszystko i
…I wszystko będzie dobrze! „Pewnie, że dobrze, a nawet super!” – myślę sobie. Każdy koncert i muzyka wysłuchana na żywo, to przeżycie nie do opisania… więc czy może być inaczej?
„Pisanie na temat muzyki jest jak tańczenie na temat architektury.” Frank Zappa wiedział co mówi. Niemal po każdej muzycznej uczcie mam ten sam problem: co napisać? Jak okrasić słowem kadry?
Ceremonia zaślubin w plenerze? Czemu nie! To marzenie wielu fotografów, w tym moje. Dzięki Karinie i Piotrowi udało mi się je spełnić. Piękna para, znakomici goście, cudna pogoda i urokliwe
Waleczne serca młodych piłkarzy, skąpane w słońcu stroje Polonii, mokrzy od potu Lewandowscy, Ronaldo i wielu Messich, rozgrzane do czerwoności korki – taki obraz można było oglądać przez niespełna pięć
Tegoroczna odsłona trzebnickiego Jazzu nad Odrą za nami… Kolejna dekada tego prestiżowego festiwalu rozpoczęła się wyśmienicie. Jako pierwszy wstąpił zespół Patrycjusza Gruszeckiego PG TRIO. W składzie zespołu nie zabrakło legendarnego wrocławskiego
Variete, ale cyrk! I to w Oleśnicy! Akrobatyka, żonglerka, ekwilibrystyka, pokazy świetlne, a wszystko połączone motywem noworocznych postanowień, na dodatek w wojsku! Brzmi magicznie i cudacznie? I tak właśnie było!
no cANAL nO STREss po długiej nieobecności scenicznej, powrócili… niosąc kaganek kultury muzycznej petarda dźwięków i wizualizacji sprawiła, że nie jeden odleciał w artystyczną otchłań powietrze w artKawiarni wypełnił klimat
Potężne riffy nowych kawałków subtelnie zmieszane z klasycznym pierdolnięciem – tak w skrócie można podsumować wrocławski Peep Show. Majestatyczne wnętrze Sali Gotyckiej wypełnił tłum entuzjastów dźwięków, które miażdżą receptory słuchu.