Wizyta…
Dawno mnie tu nie było, miło wrócić… Bez stresu i zażenowania. Czasem dobrze jest mieć miękkie serce, skoro ma się już i tak twardą dupę. Tak. Gdzieś tam moja krew
Blog kobiety – fotografa, która lubi obserwować ludzi i świat, przyglądać się rzetelnie i przekształcać sytuacje w uczucie spełnienia i odświeżenia
Dawno mnie tu nie było, miło wrócić… Bez stresu i zażenowania. Czasem dobrze jest mieć miękkie serce, skoro ma się już i tak twardą dupę. Tak. Gdzieś tam moja krew
Wydarzenie było integracją lokalnego środowiska twórczego z odbiorcami kultury oraz artystami spoza Gminy Trzebnica. Przygotowano prezentację prawie trzydziestu twórców, w tym pionierów kultury ziemi trzebnickiej. W podziękowaniu wszystkim uczestnikom za
Kiepski scenariusz na resztę życia, zwłaszcza dla maluszka, który dopiero je zaczyna. Rak to nie katar, łatwo i tanio się nie wyleczy. Każdy pomaga jak może. Artyści również. W piątkowy
Namiastka RATM w rodzinnym mieście? Nie ma sprawy! Chłopaki z Korpis Karmel zatrzęśli artKawiarnią, jak na prawdziwy rapcor’owy zespół przystało. Ciężkie brzmienia, ponadczasowe teksty i bezpośredniość, to cechy, które sprawiły,
To odpowiedź trzebnickich zespołów na koszmarną aurę podczas Święta Sadów. W suchej i ciepłej sali widowiskowej mogli raz jeszcze rozwinąć muzyczne skrzydła i zaprezentować swoje wysokie loty wszystkim słuchaczom. Bluesowe
Kolejne Święto Sadów za nami… Dwudniowe muzyczne uciechy zaspokoiły najbardziej wybrednych melomanów. Było bluesowo, funkowo, rockowo i folkowo. Jednak te mieszane klimaty nie spodobały się chyba Człowiekowi z Brodą, bo
Z lekkim poślizgiem czasowym, ale lepiej późno niż wcale. Muzyczne doznania to nie tylko koncerty, to spotkania z ludźmi, którzy tworzą muzykę. Piątka młodych przepełnionych energią osobowości, dziś w nieco
„Przyjaciele Twoi upomnieli dziś o Ciebie się…”, czyli artystyczna dedykacja Cranu dla wszystkich gotowych na bezwarunkowe poświęcenie dla dobra innych. Premiera płyty Medevac, bo o tej dedykacji mowa, miała miejsce
Taekwon-do towarzyszy mojemu synowi od roku. Choć są to pierwsze kroki, pierwsze układy, to wszystko, co jest związane z tym sportem walki, przeżywam wyjątkowo mocno, gdyż sama od dziecka chciałam
Już po raz 10. (ach…jak ten czas leci) mogliśmy być świadkami prestiżowego i rozpoznawalnego na całym świecie festiwalu Jazz nad Odrą. W ramach programu Europejskiej Stolicy Kultury 2016 Trzebnica zaserwowała
Czytaj dalejRemember the good times… czyli 10. Jazz nad Odrą w Trzebnicy