Czarna Królowa

Została zrealizowana w Teatrze Śląskim w 2019 roku jako zwieńczenie drogi Tomka „Kowala” Kowalskiego
od wypadku, któremu uległ w 2014 roku, do powrotu na scenę.
Wyjątkowy i wzruszający, dwugodzinny koncert z setem akustycznym i wymownym monodramem
miał miejsce na rodzimej scenie w sali kinowo-widowiskowej Kina Polonia 3D w Trzebnicy w piątek – 13 dzień sierpnia.

Koncert rozpoczął się tajemniczo i klimatycznie. Gdy tylko kurtyna się rozsunęła, oczom publiczności ukazała się sylwetka Tomka. Przy dźwiękach „Pancerza” kolejno pojawiali się muzycy, oświetlani białym światłem reflektorów. Zaczęło się! Zespół zaprezentował swoje znane utwory, jak również kilka nowych kawałków.
W pewnym momencie scena wypełniła się klimatem ciepłego domu, dzięki lampom i akustycznym dźwiękom gitar. Zrobiło się bardzo nostalgicznie i spokojnie.
Po secie akustycznym nadszedł czas na monodram. Tomek został sam na scenie i w towarzystwie dźwięków „Czarnej Królowej” wygrywanej na klawiszach, odegrał przejmujący monolog o śmierci, ostatecznie pokonując ją kilkoma zamaszystymi cięciami katany.
Zwycięskim „Marszem” zespół zakończył koncert. Owacje na stojąco nie ustawały. Jednak publiczność nie chciała tak łatwo wypuścić Kowala ze sceny i żądała bisu. Muzycy z wielką chęcią powrócili na scenę, gdzie wykonali wzruszający „List do M.” Dżemu oraz nowy autorski utwór „Pusty Dom”.

Niesamowite emocje i mocne brzmienia, mnóstwo energii i wzruszeń – tak w skrócie można podsumować wyjątkowy monodram.
Piękna gra świateł i dźwięków zapewniła publiczności wyjątkowe doznania, które zapadną w pamięci na długi czas.


Brawo panowie!

Próba

Generalka

Czarna Królowa