Muzeum Motoryzacji w Oławie

W lipcu pogoda też może się popsuć, ale to nie znaczy, że mamy siedzieć w domu! Zabrałam więc chłopaków na wycieczkę do niezwykłego miejsca, a mianowicie do Muzeum Motoryzacji w Oławie. To miejsce nie tylko dla fanów starych samochodów, ale także oaza dla wszystkich, którzy kochają historię i technologię. Budynek z zewnątrz już robi świetne wrażenie, a po wejściu do niego jest jeszcze lepiej, niż mogło się wydawać. W holu, gdzie znajdują się kasy biletowe, motor z koszem, Flintmobile oraz sklep z gadżetami, wita nas robopies – wow!
Po wejściu do głównej hali, dech zapiera! Mnogość eksponatów samochodowych powala. Jest pięknie, błyszcząco i kolorowo – cały przekrój aut wszelkiego rodzaju. Mnie jednak najbardziej urzekła wystawa „Życie w PRL-u”, gdzie mogłam przypomnieć sobie niektóre przedmioty, czy sytuacje ze swojego dzieciństwa. I choć nie mam tyle lat, żeby pamiętać kartki żywnościowe, czy kolejki i braki w sklepach, to jednak powrót do przeszłości był wyjątkowy. Mogłam chłopakom opowiedzieć, że „kiedyś to było”, mimo, że wielu rzeczy nie było 🙂

Więcej na temat Fundacji Wena i samego muzeum znajdziecie na ich stronie:
https://www.muzeummotoryzacjiwena.pl/