Jesień na szlaku w Górach Sowich jest przepiękna!
Zwykle bywaliśmy na Sowie zimą i pierwszy raz mieliśmy okazję zobaczyć te okolice skąpane w złotych barwach. Wybraliśmy się na Wielką Sowę w pierwszy dzień po zmianie czasu na zimowy. Tym razem całą wycieczkę towarzyszył nam dziadek, który dzielnie wspinał się na szczyt i nawet nie marudził. Dzieci były zachwycone. Gdy dotarliśmy na górę, weszliśmy na wieżę widokową, która po remoncie gości turystów i pozwala podziwiać piękną panoramę. Rozciągał się z niej niesamowity widok na pobliskie miejscowości, Ślężę, Wrocław, a nawet Karkonosze. Obowiązkowym punktem programu był oczywiście posiłek w postaci kiełbasy z ogniska oraz pamiątkowe zdjęcia z sowami i muflonem. Gdy zregenerowaliśmy siły, ruszyliśmy w drogę powrotną inną trasą, by podziwiać nowe widoki. Podczas całej wycieczki przeszliśmy około 10 kilometrów szlakiem czerwonym i żółtym pośród przepięknych lasów przy wspaniałej jesiennej aurze.
Kolejne wejście zimą!