Kolejne przyjęcie urodzinowe Maksa dla kolegów i koleżanek zorganizowałam w tematyce związanej z pociągami. Sześciolatek jest bowiem miłośnikiem kolei już któryś rok z rzędu i póki co nie widać, żeby ta pasja szybko mu minęła 😀
Na czas przyjęcia ogród zamienił się w stację kolejową dzięki wszelakim ozdobom. Dzieci mogły bawić się na poszczególnych stanowiskach, a także skosztować pysznego tortu ze specjalną dekoracją (nie zgadniecie)… w postaci lokomotywy parowej oczywiście 😀 Każdy gość otrzymał przypinkę oraz bilet kolejowy, który został skrupulatnie sprawdzony przez Maksa.
Podczas przyjęcia nie zabrakło atrakcji w formie tatuaży, balonów z wodą, piniaty, ręcznie wykonanej fotościanki i zabawy w maszynistę.
Cieszę się, że mogliśmy gościć w ogrodzie rówieśników Maksa oraz wszystkich bliskich. Dziękuję za obecność, upominki i świetną zabawę! Muszę nieskromnie przyznać, że przyjęcie wypadło celująco! 🚂🚃🚃🚃
